Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z wrzesień, 2019

Jak reformować destrukcje 2.0. Pomysły Komitetu Kryzysowego Humanistyki Polskiej.

Komitet Kryzysowy Humanistyki Polskiej opublikował tezy dotyczące nieudolnej, skandalicznej reformy 2.0 stworzonej przez Gowina. Krytyka tejże rozbrzmiewa niemal z wszelkich stron. Nie tylko podważa się jej założenia, ale i realizacje, niespełnione obietnice. Przyniosła ona już chaos na uczelniach – cierpią pracownicy, a cierpieć będę i studenci. Reforma w żaden sposób nie zachęca do umiędzynarodowienia. Piotr Stec pisał w kontekście listy czasopism, że nawet zniechęca. Dydaktyka, którą w całej reformie została potraktowana z nonszalancją godną największego ignoranta, zostaje oddzielona od badań i sprowadzona podporządkowana technologicznej dydaktyce. Jednocześnie propagowane modele zarządzania odbierają pracownikom sprawczość, a także mogą zagrozić wolności badań. Adam Leszczyński na łamach Gazety Wyborczej straszy, że w reformie chodzi raczej o polityczne podporządkowanie akademii (). Co zresztą było podnoszone przez innych akademików i publicystów. Leszczyński dostrze

Promocje

Siedzę ze znajomym. Jest pełnia lata. Palimy papierosy i się pocimy. Rozmawiamy o różnych sprawach. Normalnie, chaotycznie – dygresja za dygresją, urwane wątki, podążanie za skojarzeniami, rozkojarzenia. Mówię o blogu, że piszę i coś marudzę. -Tu chodzi jedynie o fejm – odpowiada. – Nic więcej. Nie wiem czy mówi o moim blogu czy ogólnie o blogach. I czy w tym ogólnie, to moja praktyka też się mieści. Czy to rzeczywiście robię z czysto narcystycznych pobudek? Radość wielka mnie ogarnia, gdy post przeczytają z cztery osoby, ktoś kliknie „lubię to” pod postem na fejsie? Na początku, pierwszy wpis na blogu, cele zdefiniowane Od reality show do autoetnografii Trochę się zmieniło od tego czasu. Główna idea została. Komentować i czynić publicznym życie akademickie. -Kogo to interesuje?- mówi inna osoba. – Garstkę ludzi. To nie jest publiczne. Daj sobie już spokój z uniwersytetem. Szkoda zdrowia, energii. I tak to sensu nie ma. Mało co ma - myślę.

Głosy wokół oświadczenia rektorów w sprawie mowy nienawiści

iskierki nadziei światełko w tunelu nie jest źle, ale mogło być lepiej rozmowy w wirtualu i realu -Pisza jakby sami nie wiedzieli, nie do końca przemyśleli, o co dokładnie im chodzi. Z jednej strony symetria, z drugiej jakby redukcja do stylu. O ile ogólnie się zgadzam, to trudno zrozumieć mi porównanie mowy nienawiści do sztuki wykorzystującej symbole religijne. Istnieje istotna różnica między atakowaniem kogoś za kolor skóry, pochodzenie czy orientacje seksualną, a krytykowaniem poglądów czy wykorzystywaniem symboli. -To chyba kwestia wrażliwości… -Wiadomo, jak powiem, że heglizm to degeneracja filozofii, a hegliści to bredzący szamani, to hegliści się obrażą. Tylko, że to nie jest obraz, którą należy ścigać. Jak ktoś powie, że ziemia jest płaska, a ja odpowiem, że to raczej jest bzdura, to też się może obrazić – ale to nie jest mowa nienawiści. Obraz uczuć religijnych zaliczyłbym do tej kategorii. -A jak ktoś powie, że wszyscy anarchiści

Obserwatorzy

Top Lista Najlepsze blogi

Najlepsze Blogi
zBLOGowani.pl
Konkurs blogów pisanych sercem